Zabezpiecz kluczyki. Może to brzmieć jak banał, ale zastanów się, ile razy w panice przeszukiwałeś domowe zakamarki by je znaleźć? Lokalizator notiOne przychodzi tu z pomocą – przyczepiony do kluczy nie tylko pomoże podczas poszukiwań, ale też zabezpieczy je w razie, gdyby wpadły w niepożądane ręce.
Pamiętaj, że kluczyki umożliwiają także zablokowanie kierownicy oraz (w zależności od modelu pojazdu) uruchomienie funkcji immobilizera, który odcina zapłon. Niestety takie podstawowe zabezpieczenia nie są większą przeszkodą dla zawodowych złodziei, jednak amatorów mogą skutecznie odstraszyć.
Przez tarczę hamulcową przekładamy blokadę, dzięki czemu unieruchamiamy przednie koło. Bez narzędzi złodziej nie zdejmie takiego zabezpieczenia. Droższe mechanizmy wyposażone są w alarmy, które po wyczuciu wstrząsu (np. uderzenia młotkiem) lub ruchu (niestety taka blokada nie chroni przed odprowadzeniem motoru z dala od właściciela) głośno wyją, informując tym samym okolicę o tym, że dzieje się coś niedobrego.
Z reguły blokady nie są duże, więc łatwo je schować w trakcie podróży, jednak trzeba pamiętać, by przed uruchomieniem silnika je odpiąć.
U-locki to zabezpieczenia, które mogą z powodzeniem zastąpić blokady na tarcze hamulcowe. Nie tylko blokują koła, ale też umożliwiają przypięcie motoru np. do latarni, tym samym nie pozwalając złodziejom odprowadzić pojazdu. Są jednak duże – upewnij się, że masz gdzie je schować podczas jazdy!
Zabezpieczenia mechaniczne wymagają od złodzieja większej determinacji i wysiłku. Aby poradzić sobie z łańcuchem lub stalową liną okalającą koła naszego motocykla potrzebne są ostre narzędzia oraz duża siła. Z pewnością jest to świetne zabezpieczenie podczas długiego postoju, jednak w trasie może okazać się uciążliwe: łańcuchy są ciężkie i nieporęczne. Jeśli nie masz miejsca w bagażniku, zabieranie ich ze sobą może być problematyczne.
Lokalizatory to sprytne urządzenia, które ukryte w pojeździe pomagają namierzyć skradzione motory. Koszt lokalizatora GPS to ok. 200 zł. Trzeba jednak pamiętać o częstym ładowaniu baterii w takim urządzeniu oraz opłacaniu karty SIM.
Świetną alternatywą dla lokalizatorów GPS, jest mini lokalizator notiOne. Pomimo, że działa w oparciu o technologię Bluetooth, potrafi namierzyć skradziony pojazd nawet na drugim końcu Polski. Jest to możliwe dzięki współpracy z jedną z najpopularniejszych aplikacji dla kierowców w naszym kraju. Ma wiele zalet: kosztuje znacznie mniej niż GPS, aplikacja jest całkowicie darmowa, łatwo go schować, a bateria jest wymienna i wystarcza na kilka miesięcy ciągłego użytkowania. Jesteś ciekawy jak to działa? TUTAJ przeczytasz post, który objaśnia działanie notiOne, a TUTAJ zobaczysz, jak działa w praktyce.
Pokrowiec na motocykl to nie tylko zabezpieczenie przed opadami – to także przeszkoda dla złodziei. Po pierwsze tak przykryty pojazd ginie w tłumie i nie przykuwa uwagi w przeciwieństwie do odsłoniętego, błyszczącego motoru. Po drugie każde majstrowanie przy pokrowcu przez nieznaną osobę może wzbudzić podejrzenia – to dobry argument dla tych, którzy dobrze żyją z czujnymi sąsiadami 😉 Po trzecie, złodziej nie jest w stanie sprawdzić, czy pojazd nie posiada dodatkowych zabezpieczeń jak te wymienione wyżej. Niby nic, a jednak ma znaczenie.
Zobacz też naszą dyskusję z redaktorem naczelnym Ogólnopolskiej Bazy Skradzionych Motocykli o zabezpieczaniu motocykli. Garść inspiracji, ciekawostek i przydatnych informacji gwarantowana!
Sprawdź sposoby na zabezpieczenie roweru oraz do czego przydaje się lokalizator w aucie.
Poszukiwania trafionego prezentu mogą spędzać sen z powiek. Sytuacji nie poprawia fakt, że Święta coraz…
Rok szkolny tuż tuż, a co za tym idzie zbliża się czas kompletowania wyprawki dla…
Na świecie co roku linie lotnicze transportują średnio 3 miliardy sztuk bagażu. Rokrocznie około 25…
Szczęśliwi ci, którzy posiadają własny jacht lub łódź! Zwłaszcza gdy zaczyna się sezon i zamiast…
Przygotowania do wakacji to prawdziwy chaos, zwłaszcza kiedy w grę wchodzi rodzinna wycieczka. Co zabrać…