Rośnie popyt na samochody elektryczne. Coraz więcej Polaków rozważa zakup takiego pojazdu, często szukając go na rynku wtórnym. A tu trzeba uważać. Złodzieje, trzymając się trendu, chętnie kradną samochody elektryczne, a następnie odsprzedają je nieświadomym kupcom. Jeśli jesteście właścicielami elektryka, to sprawdźcie jak go zabezpieczyć przed kradzieżą.
Liczba kradzionych aut w Polsce stale rośnie, dlatego warto zadbać o bezpieczeństwo swojego pojazdu.. W 2021 z powodu kradzieży wyrejestrowano aż 7 098 pojazdów!
Zazwyczaj zorganizowane grupy przestępcze zajmują się kradzieżą wybranych marek i modeli samochodów. Stosują najróżniejsze metody, które umożliwiają kradzież auta bezgłośnie, nie pozostawiając śladu. Nawet w systemie elektronicznym pojazdu może nie zostać żaden sygnał, że doszło do włamania.Szukając zabezpieczenia dla samochodu, warto wybrać skuteczne rozwiązania, które są wygodne – jeśli sprzęt będzie uciążliwy w codziennym używaniu, przestaniesz z niego korzystać, a Twoje pieniądze zostaną wyrzucone w błoto.
Złodzieje stosują coraz to nowsze metody, które ułatwiają im uprowadzenie samochodu. Najczęściej jednak wybierają kilka z nich, których opisy znajdziecie poniżej.
Zagłuszacz pilota lub alarmu – to metoda, którą stosuje się w nowoczesnych samochodach, również w elektrycznych. Polega na zagłuszeniu sygnału pilota lub alarmu, co powoduje, że samochód po prostu nie jest zamknięty, a złodziej nie musi się nawet wysilać, by się dostać do środka.
Na walizkę – to odwrotna metoda do powyższej, w której używane są dwa urządzenia. Jedno skupia się na przechwyceniu sygnału z systemu bezkluczykowego, a drugie (umieszczone bliżej auta) otrzymuje ten sygnał i otwiera samochód.
Na butelkę – może to być również prośba o pomoc, ulotka lub inna drobna rzecz. Polega na tym, że złodziej gra na emocjach właściciela samochodu, wykorzystując stresującą sytuację lub moment nieuwagi. Założeniem jest to, by kierowca zostawił kluczyki w stacyjce, a wówczas wspólnik złodzieja wsiada i odjeżdża autem.
Kradzież kół – to najłatwiejsza metoda, którą stosują złodzieje. Felgi zawsze najłatwiej sprzedać na rynku, bez ryzyka kradzieży całego auta.
Pudełko lub gameboy – sposób kradzieży oparty o moduł stworzony dla konkretnego modelu auta. Wpina się go do gniazda OBD lub we wskazany punkt. Moduł rozbraja immobilizer, a złodziej musi dodatkowo otworzyć drzwi.
Dorobiony kluczyk – niektórzy złodzieje na podstawie danych (np.: numeru VIN) kopiują oryginalny kluczyk do samochodu.
Fabryczne zabezpieczenia nie zapewnią Wam 100% ochrony przed kradzieżą samochodu. Lepiej zainwestować w dodatkowe rozwiązania. Wielu kierowców wciąż docenia blokady mechaniczne, które zniechęcają złodziei. Ich rozpracowanie wiąże się z hałasem i koniecznością użycia ciężkich narzędzi. Niestety to również uciążliwe zabezpieczenie dla właścicieli samochodu – jest niewygodne, a do tego ciężkie, często przestaje być używane po jakimś czasie.
Mechaniczna blokada dostępu do gniazda diagnostyki pokładowej (OBD) powoduje, że złodziej nie będzie w stanie połączyć swojego sprzętu ze sterownikiem samochodu. Innym rozwiązaniem jest jeszcze zastosowanie atrapy gniazda OBD i przeniesienie oryginalnego w mniej oczywiste miejsce.
Zabezpieczenia wpinane w szynę CAN to bardziej zaawansowane rozwiązanie, które symuluje usterkę uniemożliwiającą uruchomienie pojazdu do czasu, gdy moduł nie zostanie wyłączony. A może to zrobić bezprzewodowo, przez bluetooth, aplikację w smartfonie lub konkretną konfigurację przycisków w kabinie auta. Takie zabezpieczenie jest bardzo trudne do zlokalizowania, a także obejścia przez złodzieja, a jego montaż jest właściwie bezinwazyjny,
W autach hybrydowych świetnie może sprawdzić się elektroniczna blokada wybieraka trybu jazdy, która po prostu uniemożliwia włączenie biegu.
Lokalizator GPS, który można zamontować w trudno widocznym miejscu, pozwala na bieżące ustalenie położenia samochodu w dedykowanej aplikacji w smartfonie. Dzięki niemu szybko zlokalizujecie miejsce, w którym znajduje się Wasze auto i w krótkim czasie je odzyskacie. Poza tym notiOne GPS PLUS poinformuje Cię o ruchu pojazdu, pozwoli na wyznaczenie bezpiecznej strefy i cyklicznie poinformuje o pozycji chronionego pojazdu. Lokalizator notiOne GPS PLUS daje Ci szanse zareagować i złapać złodziei na gorącym uczynku.
Autoalarm – nie chroni przed kradzieżą, ale odstrasza złodzieja, a nawet wydłuża czas kradzieży, co daje szansę na to, że osoby postronne zainteresują się tym, co dzieje się w okolicy pojazdu.
W zależności od tego, jakie rozwiązanie wybierzecie, cena będzie się różnić. Lokalizator notiOne GPS PLUS kosztuje kilkaset złotych, a zabezpieczenie wpinane w szynę CAN już nawet 2 tysiące złotych. Nie mniej, każda inwestycja się opłaca, bo przede wszystkim Wasze auto będzie zabezpieczone, a i Wy będziecie spokojniejsi.
Ponadto warto również rozważyć zakup ubezpieczenia AC w pełnej wersji lub mini autocasco. Polisa zapewni Wam ochronę przed kradzieżą. Koszt średniej składki AC tylko od kradzieży to 50-80 zł.
Poszukiwania trafionego prezentu mogą spędzać sen z powiek. Sytuacji nie poprawia fakt, że Święta coraz…
Rok szkolny tuż tuż, a co za tym idzie zbliża się czas kompletowania wyprawki dla…
Na świecie co roku linie lotnicze transportują średnio 3 miliardy sztuk bagażu. Rokrocznie około 25…
Szczęśliwi ci, którzy posiadają własny jacht lub łódź! Zwłaszcza gdy zaczyna się sezon i zamiast…
Przygotowania do wakacji to prawdziwy chaos, zwłaszcza kiedy w grę wchodzi rodzinna wycieczka. Co zabrać…